Kolejna fala zakażenia SARS-CoV-2 jest faktem – znamienne cotygodniowe wzrosty liczby przypadków pojawiające się już w lipcu świadczą, że COVID-19 nie jest chorobą sezonową. Jest to pewne zaskoczenie: SARS-CoV-2 działa po swojemu i znowu uczy nas pokory. Źródłem zakażenia jest kolejna wersja wariantu Omikron, o wysokiej zakaźności i niskiej zjadliwości.
Ze względu na pewien poziom odporności zbiorowej osiągnięty dzięki szczepieniom i przechorowaniom, fala ta zapewne nie będzie stanowić takiego zagrożenia dla systemu opieki zdrowotnej, jak poprzednie. Jednak trzeba pamiętać, że COVID-19 to choroba, która obarczona jest znacznym ryzykiem poważnych powikłań: tzw. „long covid” to ponad 200 różnorodnych objawów pochodzących praktycznie ze wszystkich układów, mogących obciążać nas przez wiele miesięcy po infekcji, bez względu na ciężkość przebiegu samego zakażenia. Dotyczy ponad 30% osób, które przeszły COVID-19!
Kilka praktycznych rad, jak bezpiecznie spędzić wakacje, nie narażając się na zakażenie:
- Powrócić do zachowywania rozsądnego dystansu pomiędzy osobami w miejscach publicznych.
- Znowu zacząć używać maseczek w obiektach zamkniętych o szczególnie dużym zagęszczeniu, często je zmieniając. Istotne jest to także we wszystkich środkach transportu publicznego, a w okresie wakacyjnych podróży szczególnie w samolotach i na lotniskach.
- Ostrożnie stosować klimatyzację, która zwiększa ryzyko zakażenia, w samochodach i pomieszczeniach.
- Często otwierać okna, wietrzyć pomieszczenia.
- W każdym uzasadnionym przypadku przeprowadzać testy na obecność wirusa, domowe lub PCR w profesjonalnych laboratoriach.
- W razie objawów infekcji, szczególnie przebiegającej z dusznością, natychmiast udać się do lekarza.
- Przy każdej, nawet najlżejszej wersji COVID-19 stosować samoizolację.
Powinniśmy też zadbać o uzupełnienie szczepień covidowych do dostępnej obecnie liczby trzech dla wszystkich lub czterech dla osób 80+ i z osłabioną odpornością. Trzeba pamiętać, że szczepienia to niezmiennie najskuteczniejszy sposób zmniejszenia ryzyka infekcji SARS-CoV-2 i jej skutków. Miejmy nadzieję, że czwarta dawka wkrótce będzie dostępna dla wszystkich. Żeby być na bieżąco z sytuacją epidemiczną, słuchajmy rad autorytetów medycznych. Nie pocieszajmy się, że u nas jest lepiej niż w innych krajach, gdyż niska zachorowalność wynika wyłącznie z niedostatecznej liczby wykonywanych testów, często o dwa rzędy wielkości niższej niż np. w Grecji czy Włoszech. Przywrócenie powszechnego i dokumentowanego centralnie testowania jest podstawowym warunkiem uzyskania właściwej orientacji w sytuacji epidemicznej w kraju.
COVID ciągle jest z nami i zgodnie z przewidywaniem, po okresie przyhamowania, znowu nabiera rozpędu. Nie ma jednak powodu do paniki, trzeba działać racjonalnie i zgodnie z aktualną wiedzą.
Bez maseczek, bez izolacji od 28.03 – to nie koniec pandemii. Komentarz prof. Michała Witta, IGC PAN
Prof. Witt: Nie możemy w tej chwili traktować COVID-19 jak grypy; to fatalny trop
Źródło: materiały prasowe IGC PAN