Opieka zdrowotna generuje na całym świecie 4,5% gazów cieplarnianych. Jest piątym największym emitentem CO₂. Z kolei średnio na łóżko szpitalne przypada 13 kg odpadów produkowanych codziennie. Temat coraz częściej dostrzegany jest przez profesjonalistów w ochronie zdrowia a uświadamia go raport publikowany co roku przez firmę Philips – Future Health Index. O tym czemu służy badanie i jak wykorzystać nowe technologie mówi Michał Kępowicz, dyrektor ds. Relacji Strategicznych i Market Access Leader w Philips Polska.
Co roku Philips przeprowadza badanie Future Health Index. Czemu służy to badanie, komu prezentujecie jego wyniki i czego mogliśmy się dowiedzieć w ubiegłym roku z tego badania?
Future Health Index jest dla nas ważnym, corocznym badaniem dotyczącym opieki zdrowotnej. Badanie jest przygotowywane z zespołem ekspertów i prowadzone w kilkunastu krajach. Badaniem objęte są również m.in. Polska, Stany Zjednoczone, Holandia, Niemcy. Docieramy do do medyków, profesjonalistów medycznych, menedżerów ochrony zdrowia. Dopytujemy o kwestie związane z najnowszymi trendami czy oczekiwaniami personelu medycznego. Badamy w którą stronę ewoluuje ochrona zdrowia i czego powinniśmy się spodziewać
Co ważne, w kontekście zrównoważonej ochrony zdrowia, czyli tzw. zielonej transformacji opieki zdrowotnej, to ci właśnie badani profesjonaliści wyraźnie deklarują: temat jest dla nas ważny. Dwa czy trzy lata temu kwestia zielonej transformacji opieki zdrowotnej nie była priorytetem dla tych wszystkich, którzy wypowiadali się w ankietach. Teraz widzimy, że managerowie, specjaliści pracujący w opiece zdrowotnej wyraźnie mówią: TAK, ma to znaczenie, środowisko ma znaczący wpływ na zdrowie populacyjne. Oczekujemy, że w tym względzie regulator czy płatnik będą również współdziałali. Oczekujemy, że będą również instrumenty finansowe, które umożliwią realizowanie inwestycji pomagających szpitalom właśnie transformować się z tzw. standardowego modelu w stronę zielonego modelu. Jego celem jest uzyskanie najlepszych efektów dla nas wszystkich. Chodzi nie tylko o pacjentów, ale o wszystkich którzy zamieszkują w pobliżu szpitali i którzy mogliby być narażeni ewentualnie na działalność szpitali. Opieka zdrowotna generuje na całym świecie 4,5% gazów cieplarnianych. Jest piątym największym emitentem na świecie właśnie CO₂. Z kolei średnio na łóżko szpitalne przypada 13 kg odpadów codziennie produkowanych. To pokazuje skalę zjawiska z jakim musimy się mierzyć. Jako profesjonaliści w ochronie zdrowia coraz bardziej to dostrzegamy. Raport Future Health Index między innymi ten fakt uświadamia.
W ostatnim czasie znacząco zwiększył się udział nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, telemedycyna, zdalna opieka nad pacjentem. W jaki sposób te nowe modele mogą zostać wykorzystane i jak mogą się przysłużyć środowisku?
Digitalizacja ochrony zdrowia jest jedną z odpowiedzi na kwestie poprawy oddziaływania na środowisko naturalne. Wykorzystanie zdalnej medycyny zmniejszenia konieczność przemieszczania się nie tylko pacjentów, ale również personelu medycznego. Jesteśmy w stanie zdalnie opisać np. obrazy rentgenowskie czy inne z diagnostyki obrazowej. Korzyścią dla pacjentów jest możliwość zdalnego komunikowania się z lekarzem. Dziś możemy uzyskać poradę czy pewnego rodzaju wstępną diagnostykę właśnie też przy pomocy danych rozwiązań technologicznych.
Jeżeli mamy szybką diagnostykę i możemy odpowiedzieć za pierwszym razem na pytanie jak powinniśmy leczyć pacjenta, co mu dolega, to tak na dobrą sprawę nie musimy powtarzać badań. W związku z czym zmniejszamy ilość badań, które nie tylko są niezdrowe dla pacjenta ale również wymagają i angażują kolejne zasoby opieki zdrowotnej. Wymagają różnego typu działań, których nie musimy robić jeżeli za pierwszym razem jesteśmy w stanie postawić poprawną diagnostykę.
Michał Kępowicz: Philips działa z troską o ludzi i planetę
Jak firmy medyczne wprowadzają zasady zrównoważonego rozwoju