Krajowi Producenci Leków apelują, że leki generyczne w Polsce są najtańsze w Unii Europejskiej. – W porównaniu do innych krajów osiągnęliśmy w Polsce już bardzo niskie ceny leków dla pacjenta i płatnika. Dalsze ich obniżki grożą jednak brakiem farmaceutyków w aptekach. Optymalizując koszty trzeba uwzględniać ryzyko, gdyż może to skutkować niedostępnością nawet kilkuset leków na rynku – mówi Michał Pilkiewicz, dyrektor IQVIA, międzynarodowej firmy analizującej rynki farmaceutyczne na świecie.
Dla porównania średnia cena jednej tabletki leku generycznego sprzedawanego w kanałach szpitalnym i aptecznym w Polsce wynosi 10 eurocentów i jest w grupie najniższych w Unii Europejskiej. Drożej jest nawet na Litwie, Łotwie, Węgrzech, Słowacji, w Bułgarii i Czechach. Średnia cena w Unii Europejskiej to 18 eurocentów.
Czy leki generyczne muszą być tańsze?
W przypadku wprowadzenia na rynek nowego leku istnieje ochrona patentowa trwająca około 20 lat. W trakcie ochrony patentowej inne firmy – poza posiadającą ochronę patentową – nie może produkować leku. Po zakończeniu ochrony patentowej, lek mogą wytwarzać inni producenci, którzy zaczynają konkurować między sobą. Takie konkurujące ceną leki nazywa się generycznymi. W Polsce, zgodnie z ustawą refundacyjną, pierwszy lek generyczny wchodzący na listę refundacyjną musi być o 25 proc. tańszy od leku, któremu wygasła ochrona patentowa. Pojawianie się na rynku kolejnych generyków powoduje jeszcze większy spadek cen. Mimo tego resort zdrowia co trzy lata podczas negocjacji wymaga od producentów kolejnych obniżek cen tych samych produktów. W efekcie, jak wskazują Krajowi Producenci Leków, doszliśmy do poziomu najniższego w Unii Europejskiej.
Dalsze obniżki niebezpieczne dla pacjentów
Eksperci z Krajowi Producenci Leków wskazują na dużą różnicę w cenach między Polską a innymi krajami Unii Europejskiej. Ta różnica w cenach sprzyja nielegalnemu wywozowi leków za granicę. Istnieje też ryzyko rezygnacji producentów ze sprzedaży na polskim rynku, bo obniżenie ceny w jednym kraju generuje podobne oczekiwania cenowe na innych rynkach. Produkcja leków generycznych staje się nieopłacalna. W efekcie polscy pacjenci mogą zostać bez terapii. W krajach, gdzie wprowadzono systemy przetargowe lub zastosowano przymusowe obniżki wystąpiły duże problemy z dostępnością leków dla pacjentów. – Wprowadzenie znaczących, obligatoryjnych obniżek cen bez negocjacji doprowadziło na Węgrzech do braku 1400 leków, w Holandii 700, a na Litwie 315. Natomiast leków nie brakuje w krajach, gdzie jest konkurencja i wielu dostawców – mówi Michał Pilkiewicz zaznaczając, że każdy kraj ma różne lokalne regulacje i inne elementy wpływające również na taka sytuację.
Ceny krajowych leków
– Dalsze obniżki cen będą hamować rozwój krajowego przemysłu, dla którego polski rynek jest priorytetowy. Istotny spadek rentowności produkcji wyrobów farmaceutycznych w naszym kraju skutkuje bowiem ograniczeniem nakładów inwestycyjnych. A w nieprzewidywalnej sytuacji epidemiologicznej na świecie i w trudnym okresie zmagania się firm ze skutkami ekonomicznymi pandemii nasza branża, jak nigdy wcześniej, potrzebuje stabilności ekonomicznej – mówi Krzysztof Kopeć, prezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego. Dodaje, że w tym roku wygasają umowy na dostawy kilku tysięcy refundowanych leków generycznych. – Ze względu na pandemię oraz nieprzewidywalną sytuację epidemiologiczną i gospodarczą, optymalnym rozwiązaniem byłoby przedłużenie ich o rok na dotychczasowych warunkach. Umożliwi to nam zagwarantowanie ciągłości dostaw leków na rynek – mówi.
Krajowi Producenci Leków dostarczają pacjentom 48% wszystkich refundowanych dziennych terapii generując tylko 28% całkowitej kwoty refundacji NFZ. Na listach refundacyjnych są 1444 leki krajowych producentów, a 137 nie ma innych generycznych zamienników.
Według PEX Pharma Sequence, w Polsce średnia ważona cena opakowania krajowego leku wynosi 15 zł i jest niższa od średniej generyków importowanych, która wynosi 19 zł.
Źródło: informacje prasowe