Polska ma potencjał, by stać się europejskim liderem w obszarze cyfryzacji ochrony zdrowia. Jakie działania należy podjąć i jakie bariery pokonać, by udało się osiągnąć ten cel? Jak wymiana doświadczeń, know-how i wiedzy może wspierać procesy digitalizacji systemów ochrony zdrowia w Polsce i w Szwajcarii? To kluczowe zagadnienia, o których dyskutowali uczestnicy 12. edycji Polsko-Szwajcarskiego Forum Dialogu dla Zdrowia organizowanego przez Ambasadę Szwajcarii w Polsce i Polsko-Szwajcarską Izbę Gospodarczą.
Jak podkreślali uczestnicy Forum Dialogu – zarówno Polska, jak i Szwajcaria znajdują się w strategicznym dla siebie punkcie na drodze rozwoju cyfryzacji. Oba kraje cechuje zdecydowany zwrot ku digitalizacji, dbanie o wysokie standardy opieki cyfrowej nad pacjentem oraz liczne inwestycje w tym obszarze. Różni je jednak dynamika upowszechniania rozwiązań cyfrowych – pomimo że w obu krajach przybywa użytkowników e-narzędzi, w Szwajcarii digitalizacja postępuje wolniej ze względu na nieufność pacjentów i instytucji publicznych do udostępniania wrażliwych danych. Rosnąca liczba użytkowników innowacyjnych rozwiązań odsłania z kolei kolejne obszary wymagające cyfrowego wsparcia, o co niejednokrotnie apelują również sami pacjenci. Zapotrzebowanie na digitalizację, a także edukacja pacjentów i personelu medycznego przekładająca się na wzrost zaufania wobec nowych rozwiązań, infrastruktura do gromadzenia i przetwarzania danych zdrowotnych, ukształtowane standardy i regulacje prawne – są filarami środowiska sprzyjającego rozwojowi cyfryzacji. Jak zwracała uwagę Elisabeth Schneider-Schneiter, Członkini Parlamentu Szwajcarii, Prezes Izby Handlu i Przemysłu Bazylei i jednocześnie gość honorowy Forum – wszystkie te czynniki muszą współistnieć, by cyfryzacja w ochronie zdrowia mogła dalej postępować. Jak pokazuje doświadczenie Szwajcarii – fundamentalnym jest zaangażowanie i współpraca wszystkich interesariuszy systemu ochrony zdrowia, przedstawicieli administracji publicznej i sektora prywatnego.
Cyfryzacja w zdrowiu na gruncie polskim
Obecny na spotkaniu przedstawiciel resortu zdrowia Hubert Życiński, Zastępca Dyrektora Departamentu Innowacji w Ministerstwie Zdrowia określił zmiany zachodzące w Polsce jako „ewolucję e-zdrowia”. Pandemia COVID-19 przyspieszyła transformację cyfrową, a także pokazała, że jest to słuszny kierunek zmian. Dlatego przedstawiciele administracji publicznej podejmują kolejne działania – inwestują i opracowują regulacje, które zabezpieczają obszar cyfryzacji w zdrowiu. To obszar o istotnym potencjale dla Polski, o czym świadczy ok. 1,1 mld wystawionych dotychczas e-recept i ponad 78,5 mln
e-skierowań. Potencjał widać także w gromadzeniu, przetwarzaniu oraz analizie danych medycznych. W tym obszarze rozwija się system P1 i Internetowe Konto Pacjenta (IKP), z którego korzysta już 16 mln osób. IKP jest odpowiedzią na indywidualne potrzeby pacjenta. Pojawiają się też inicjatywy kolejnych podobnych rozwiązań, jak aplikacja MojeIKP, którą zainstalowało już 3,4 mln osób. Ponadto, zgodnie z zapowiedziami Huberta Życińskiego – do końca roku, zakończy się pilotaż usługi centralnej e-rejestracji, przez którą będzie można umówić się na wizytę lekarską bez wychodzenia z domu. Pilotaż dotyczy obecnie kardiologii, rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej. Docelowo będzie rozszerzony.
Wymiana danych medycznych – potrzeby i wyzwania
Pomimo postępującej cyfryzacji, kryzysy – COVID-19 i wojna w Ukrainie – ujawniły niedostatki i nowe potrzeby pacjentów. Dotyczy to przede wszystkim rozwiązań w zdalnej opiece nad pacjentami oraz wymiany danych, szczególnie w tych obszarach, w których każdego roku masowo przybywa chorych np. w kardiologii – oceniał prof. dr n. med. Przemysław Mitkowski, Prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Stworzenie stale aktualizowanej bazy danych i wspierających tę wymianę systemów i urządzeń, zapewni lepszą opiekę nad pacjentami kardiologicznymi. Docelowo dostarczy wiedzy m.in. o przestrzeganiu zaleceń lekarskich, realizowaniu recept i przyjmowaniu leków, co doprowadziłoby do uniknięcia niepotrzebnych hospitalizacji na rzecz opieki poszpitalnej i spersonalizowanej. Wraz z cyfryzacją sektora opieki zdrowotnej zyskujemy zdalną opiekę i integrację danych pozyskiwanych z wielu źródeł.
Na potrzebę użyteczności rozwiązań cyfrowych – przede wszystkim dla pracowników służby zdrowia – zwracał także uwagę Andrzej Sarnowski, Dyrektor do Spraw Rozwoju SIM i Wdrożeń w Centrum e-Zdrowia, wymieniając ją obok bezpieczeństwa danych i budowania zaufania do rozwiązań e-cyfrowych – jako jeden z trzech kluczowych warunków do rozwoju cyfryzacji. Gromadzone dane powinny stanowić wsparcie dla bieżących potrzeb systemu ochrony zdrowia, zapewniając lepszą jakość opieki zdrowotnej i efektywniejsze monitowanie skuteczności leczenia, a także profilaktykę. W Polsce rozpoczęto ten proces od wybrania określanych danych, które są gromadzone centralnie, np. poprzez e-zwolnienie, e-receptę i e-skierowanie, a także EDM. Jednocześnie – rozpoczęcie budowania medycznej bazy danych w określonym obszarze pozwala na lepsze monitorowanie tego procesu, ale przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa danych – podkreślała Monique Clua Braun, Country President Novartis Poland. To ścieżka, która wciąż wymaga uregulowania i dopracowania – zarówno w Polsce, jak i w Szwajcarii. Mimo że młodsi użytkownicy cyfrowych rozwiązań stanowią rosnącą grupę użytkowników i mają zupełnie inne podejście do udostępniania danych medycznych, to wciąż musimy pracować na zaufanie i bezpieczeństwo danych całej populacji pacjentów. Dopiero dostępność wystarczającej ilości dobrej jakości zasobów danych pozwoli odnieść korzyści dla systemu i pacjentów, przyspieszy decyzje wdrażania nowych produktów leczniczych, a także – pozwoli w przyszłości przewidywać kryzysy, takie jak epidemie i z wyprzedzeniem podejmować decyzje, które zapobiegną załamaniu systemu ochrony zdrowia. Dlatego skuteczne i bezpieczne zbieranie i przetwarzanie danych (tzw. data sharing) to potencjał na przyszłość, który już dziś jest w zasięgu ręki – zwracała uwagę Irma Veberič Dyrektor Generalna Roche Polska.
Co łączy Polskę i Szwajcarię i dlaczego współpraca na polu e-cyfryzacji jest ważna?
Szwajcarię i Polskę cechują bardzo wysokie standardy w tym obszarze, oba kraje – zarówno z ramienia administracji publicznej, jak i sektora prywatnego – podejmują liczne inwestycje w rozwój, analizę i innowacje. Oba kraje mierzą się z również z pilną potrzebą rozwoju cyfryzacji. Dlatego w obszarze wdrażania rozwiązań cyfrowych możemy się wiele od siebie nauczyć – podkreślał Jürg Burri, Ambasador Szwajcarii w Polsce w latach 2018-2022.
Szwajcaria wyprzedza kraje europejskie pod względem innowacyjności, m.in. dzięki firmom o długoletnich tradycjach, ugruntowanej pozycji rynkowej i poczynionych przez nie inwestycjach. Jednak to, co jest mocną stroną, powoduje także utratę konkurencyjności na rynku innowacji, wobec takich krajów, jak Polska, które cechuje powstawanie nowych start-up’ów o świeżym spojrzeniu i pomysłach. Z drugiej jednak strony – inwestycje w cyfryzację w Polsce wydają się niedostateczne wobec pilnej potrzeby jej rozwoju. To właśnie na tym tle, zdaniem Elisabeth Schneider-Schneiter, oba państwa powinny szczególnie czerpać ze swoich doświadczeń, co doprowadzi do wzmocnienia obu systemów ochrony zdrowia. Szczególnie wobec rosnącej liczby patentów farmaceutycznych naukowców z Azji, oba państwa muszą dołożyć starań, by utrzymać sprzyjające środowisko dla badań i rozwoju farmaceutycznego, a tym samym nie dopuścić do utraty konkurencyjności Europy wobec Azji.
Do tego potrzebna jest wielopłaszczyznowa i międzynarodowa współpraca angażująca administrację publiczną i rynek prywatny. Także i w tym przypadku nauka płynie z pandemii COVID-19 – podkreślała Irma Veberič. W pandemicznej rzeczywistości nie było czasu i przestrzeni na to, by podejmować dyskusję, czy chcemy ze sobą współpracować. Potrzebne były sprawne i konkretne działania, aby zapewnić pacjentom nieprzerwany dostęp do terapii i leczenia. Także teraz – wobec szybkiego rozwoju e-cyfryzacji – jesteśmy w podobnej sytuacji. Możemy się biernie przyglądać cyfrowemu postępowi w medycynie lub aktywnie w nim współuczestniczyć. Roche jeszcze przed pandemią współpracując z administracją publiczną podejmowała działania wzmacniające w Polsce obszar e-zdrowia. W dziedzinie nowych technologii i analizy danych firma rozpoczęła projekt Similar Case DataBase w ramach konsorcjum Warsaw Health Innovation Hub (WHIH) oraz we współpracy z pięcioma wiodącymi ośrodkami klinicznymi w Polsce. Z kolei działające w kraju od 2004 r. Global IT Solution Centre dostarcza rozwiązania w obszarze monitorowania, diagnostyki i przetwarzania danych, co stanowiło wsparcie w sprawnej diagnostyce podczas pandemii.
Gotowość wsparcia procesu cyfryzacji wyraziła także w imieniu Novartis Monique Clua Braun, by nie tylko przyspieszyć cyfrową e-rewolucję, ale także przyczynić się do budowania bazy danych, które przyniosą korzyść pacjentom i zapewnią stabilność systemowi ochrony zdrowia. Jak zaznaczyła
– wielkie i szybkie zmiany wymagają współpracy administracji publicznej i sektora prywatnego, tym bardziej, kiedy zastanawiamy się nad przyszłością całej ochrony zdrowia.
Przedstawiciele administracji publicznej podkreślali, że oba kraje – mimo różnych doświadczeń i różnic w organizacji systemu zdrowia – mają ogromny potencjał. Obecnie nie można zatem postrzegać cyfryzacji w ochronie zdrowia w kategoriach wyścigu, bo obu państwom przyświeca wspólny cel, którym jest zapewnienie najlepszej jakości opieki nad pacjentami. Podstawą do dalszej pracy nad e-rewolucją są dobrej jakości, bezpieczne dane medyczne i w tym obszarze widoczne jest pole do współpracy z sektorem prywatnym, po stronie którego leżą innowacje, fundusze oraz kompetencje.
ProfiBaza – digitalizacja w promocji zdrowia i profilaktyki chorób
Impact’22: nowe technologie mogą wspomóc redukcję zdrowotnego długu popandemicznego
Źródło: materiały prasowe