Tylko w Polsce z padaczką (epilepsją) zmaga się według szacunków ok. 400 tys. osób. Rozpoznanie tej choroby wymaga od specjalisty ogromnej wiedzy klinicznej i wielu lat doświadczenia w pracy z pacjentami. To często długotrwały proces, na który składa się nie tylko szczegółowy wywiad lekarski, ale też seria badań – kluczowych do postawienia trafnej diagnozy. Jednym z nich jest badanie elektroencefalograficzne, czyli EEG.
Badanie EEG – mózg pod obserwacją
EEG i VEEG (czyli takie z zapisem wideo) to obecnie jedne z najważniejszych badań, które pomagają wykryć choroby układu nerwowego, w tym także epilepsję. Wskazaniem do ich wykonania jest m.in. utrata świadomości, omdlenie, czy zaburzenia snu, które mogą być symptomem poważniejszej choroby – także padaczki. Na czym polega badanie EEG i VEEG?
– Mózg człowieka składa się z miliardów neuronów, które przesyłają między sobą impulsy elektryczne. Mówiąc inaczej, przez ten organ nieustannie przechodzą prądy elektryczne – to za ich sprawą myślimy, czujemy, widzimy czy słyszymy. W trakcie badania EEG lub VEEG jesteśmy w stanie zaobserwować taką aktywność, w tym wszelkie nieprawidłowości i odstępstwa od normy – również wyładowania towarzyszące napadom padaczkowym – wyjaśnia lek. Marta Banaszek, neurolog i epileptolog z Centrum Neurologii, Padaczki i Psychiatrii Neurosphera.
Ocenę bioelektrycznej czynności mózgu umożliwiają wykorzystywane w trakcie badania elektrody. Przymocowuje się je do skóry głowy i częściowo do twarzy, najczęściej na specjalnie do tego przeznaczonym urządzeniu, wyglądem przypominającym czepek. Rejestrują one impulsy elektryczne, które zostają przetworzone na serię charakterystycznych linii, które zapisuje się w pamięci komputera. Opisem wydruku zajmuje się wyspecjalizowany lekarz, a oceną wyników – neurolog.
Niektóre przypadki medyczne wymagają pogłębienia informacji o stanie zdrowia pacjenta i uzyskania dodatkowych informacji. W tym celu dodatkowo przeprowadza się u pacjenta hiperwentylację (wykonywanie pogłębionych oddechów), fotostymulację (wystawianie wzroku na działanie światła stroboskopowego) czy próby z otwieraniem lub zamykaniem oczu.
Pacjenci pod szczególnym nadzorem
Badania EEG i VEEG są bezbolesne, nieinwazyjne i nieobciążające, dlatego można je wykonać bezpiecznie nawet u dzieci, niemowląt i kobiet w ciąży.
– U dzieci najbardziej fizjologicznym sposobem aktywacji zapisu EEG jest sen i jest to najlepsza metoda wykonania tego badania u najmłodszych pacjentów. Niemowlęta powinny przed badaniem zostać nakarmione – ułatwi to zaśnięcie dziecka oraz zredukuje wpływ hipoglikemii (niskiego poziomu cukru we krwi) na zapis – mówi lek. Mikołaj Pielas z Centrum Neurologii, Padaczki i Psychiatrii Neurosphera.
Pracownia EEG powinna być miejscem przyjaznym dla dzieci, wyposażonym w maskotki, zabawki lub bajkowy wystrój wnętrza. Współpracę przy badaniu elektroencefalograficznym można osiągnąć poprzez przyjazny kontakt z dzieckiem i zachęceniem do zabawy. Wspomnianą wcześniej hiperwentylację można wykonać poprzez dmuchanie zabawki – wiatraka.
24-godzinne badanie
W zależności od złożoności problemu medycznego i zaleceń lekarza, analiza EEG i VEEG może zająć od 30 minut do nawet 24 godzin. Tyle mogą bowiem trwać testy częściowo przeprowadzane w trakcie snu pacjenta. Na te najdłuższe badania najczęściej są kierowane osoby, u których podejrzewa się występowanie epilepsji. Wzrasta wówczas szansa na zarejestrowanie napadu i towarzyszących mu okoliczności.
Ważne jest dobre przygotowanie
Na finalny wynik badania wpływa wiele czynników, dlatego ważne jest odpowiednie przygotowanie do testów EEG i VEEG, o czym nie mówi się zbyt często.
Specjaliści zalecają, aby już 48 godzin przed planowanym badaniem aktywności mózgu zrezygnować ze spożycia alkoholu i kofeiny. Te wpływają na niego pobudzająco, co może skutkować przekłamaniem wyników. W sytuacji kiedy pacjent lub pacjentka nie są w stanie zrezygnować z przyjmowania tych środków psychoaktywnych, powinni poinformować o tym już na etapie rejestracji. Zaleca się również, aby w dniu badania zrezygnować z nakładania makijażu (skóra powinna być czysta, aby nie zaburzać sygnału) oraz lakieru czy innych preparatów na włosy, które będą miały bezpośredni kontakt z przymocowanymi do czepka elektrodami. Co ważne, nie należy samodzielnie rezygnować z przyjmowania dotychczas zażywanych leków ani modyfikować terapii.
Tekst powstał w ramach akcji #ZrozumiećPadaczkę stworzonej przez Centrum Neurologii, Padaczki i Psychiatrii Neurosphera, które specjalizuje się w leczeniu tej choroby już od 25 lat. Jednym z osiągnięć kliniki jest stworzenie Neuroterminala – portalu pacjenta, który pozwala na utrzymanie stałego kontaktu z lekarzem, stacjonarne lub zdalne leczenie oraz ustalenie osobistego planu opieki dla osób chorujących na padaczkę.Neuroterminal to także innowacyjny, przełomowy system wykorzystujący sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe, dzięki którym wspiera lekarza w postawieniu odpowiedniej diagnozy oraz decyzji co do zastosowania skutecznej terapii.
Ciąża u kobiet z padaczką. O czym warto pamiętać?
Ictal® – pierwszy na świecie robot, który diagnozuje padaczkę
Źródło: materiały prasowe